Oto kolejna hybryda, ale to nie taka zwyczajna hybryda, bowiem ma pewną historię :)
Biorąc pod uwagę wszystkie zalety manicure hybrydowego, wykorzystałyśmy jego trwałość do zapuszczenia obgryzanych paznokci. Niestety zgapiłam się i nie ma zdjęcia obrazującego, jak paznokcie wyglądały "przed", a na zdjęciu już druga hybryda - paznokcie są o 1/3 dłuższe niż na początku!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz